Nie wszyscy jesteśmy w związkach, nie zawsze okoliczności sprzyjają, by rozładować napięcie z drugą osobą. A co jeśli mamy wielką ochotę na erotyczne zabawy i jesteśmy skazani sami na siebie? W czasach tak powszechnej cyfryzacji komputer stał się oknem na świat, można go wykorzystać również w sferze przyjemności intymnej. Kilka kliknięć i wskakujecie na seks kamerki albo wykorzystujecie możliwości technologiczne i łączycie się z partnerem/partnerką lub kimś znajomym z kim macie ochotę przeżyć cyberseks. Czy można osiągnąć satysfakcję z tego typu uciech? Czy jest w tym coś złego?
Wszystko jest dla ludzi!
Żeby odbyć cyberseks, potrzebny jest komputer z dostępem do internetu, przydatne będą również kamerka, mikrofon i różnego rodzaju akcesoria erotyczne, które urozmaicą zabawę. Możecie robić to anonimowo lub pozwolić sobie na wirtualne doznania z zaufaną osobą. Tego typu kontakty mogą służyć do rozładowania napięcia przez masturbację, mogą być wstępem do rozwinięcia znajomości, alternatywą dla związków na odległość lub odskocznią od standardowego seksu. Póki nie przyjmuje formy uzależnienia, nie staje się obsesją i nie jest ważniejszy od realnych relacji, nie robimy sobie ani nikomu innemu tym krzywdy, to dlaczego nie zabawić się w ten sposób? Oczywiście trzeba zachować wszelkie środki bezpieczeństwa, by później nikt nas nie szantażował nagraniami, ale jeśli w swoim działaniu wykazujemy się rozsądkiem, to ten sposób może z powodzeniem stanowić jedną z form zaspokojenia erotycznego pobudzenia.
Zasmakujesz, a zrozumiesz
Wirtualne igraszki kuszą… Można spełniać swoje fantazje, podkolorować rzeczywistość lub zupełnie odlecieć odgrywając rolę tylko po to, by na chwilę być kimś innym, być z kimś zupełnie innym i poczuć coś nowego bez nawiązania głębszych więzi i budowania relacji. Czy to nie płytkie i hedonistyczne? Może, ale czasem warto skupić się na sobie. To nie czasy, gdy pieszczenie samego siebie było tematem tabu, czymś wstydliwym i złym. Dzięki masturbacji rozwija się świadomość własnego ciała i seksualne umiejętności. Tego typu doznania, tak jak w przypadku seksu we dwoje, prowadzą do wyzwolenia hormonów: endorfiny, prolaktyny i dopaminy. Akt prowadzi do poczucia harmonii, spełniania, wyciszenia, poprawia nastrój. Możecie poznawać i testować swoje odczucia, wypróbować różnego rodzaju gadżety erotycznych, by w przyszłości użyć ich ze swoim partnerem lub partnerką. Skupiając się wyłącznie na własnej przyjemności, będziecie wiedzieć, co i jak na Was działa, by później móc to włączyć do zabaw w duecie.
Wirtualny seks ze stałym partnerem
Cyber zabawy mogą być też ciekawym pomysłem dla urozmaicenia tradycyjnego seksu w związku. Gdy jesteście daleko od siebie lub macie ochotę na tego typu odmianę, warto poeksperymentować, nawet znajdując się w jednym domu w dwóch pokojach… Z pewnością to dobry pomysł na odświeżenie relacji, pomysłowa gra wstępna z wykorzystaniem wibratora dla kobiet lub pełen seksualny akt w formie wirtualnej. Erotyczny pokaz dla partnera pomoże poznać Cię z innej strony. Możecie odgrywać rolę, udawać, że się nie znacie. Tego typu gierki są oznaką kreatywności. Zaaranżowanie pomysłowego scenariusza wygodni nudę z sypialni.